Gdzie oszczędzać na przyszłość dziecka?

Instytut im. A. Smitha opublikował wyliczenia, zgodnie z którymi wychowanie dziecka kosztuje rodziców nawet 190 000 złotych. Okazuje się, że by zapewnić im odpowiedni rozwój i start w dorosłe życie nie wystarczy jedynie opieka czy odpowiedzialność intelektualna. Ważny jest również wkład finansowy. Studia, wynajęcie mieszkania, pierwszy samochód czy wesele kosztują.

Czy każdy rodzic powinien oszczędzać?

Najczęstszą wymówką rodziców jest brak środków, by móc gromadzić jakiekolwiek oszczędności. Co ciekawe, wyliczenia jasno wskazują, że w przeciętnym polskim gospodarstwie domowym budżet jest na tyle wystarczający, by odkładać nawet 200 złotych każdego miesiąca. Czasem wystarczy zmiana nawyków, jakie dotyczą codziennych wydatków.

Według kalkulacji finansistów wystarczy oszczędzać dokładnie 223 złote miesięcznie przez 19 lat, by potomek miał zapewniony kapitał na start w wysokości ponad 65 000 złotych (kwota ta zakłada oszczędności inwestowane, przy rocznej stopie zwrotu na poziomie 3% i opłaceniu tzw. podatku Belki). Aby było to możliwe, należy ustalić kilka kwestii.

Cel oszczędzania

Najczęściej rodzice odkładają pieniądze na studia dla swoich dzieci. Inną sytuację będą mieli ci, którzy mieszkają w dużym mieście, z bliskim dostępem do dobrych uczelni wyższych. Znacznie większe oszczędności będą generować zaś ci, którzy mieszkają poza metropolią albo planują wysłać pociechę na studia poza granicami Polski.

Kolejne cele, które są najczęściej pobudką do odkładania środków finansowych, jest samodzielne mieszkanie dziecka czy opłacenie kosztów jego wesela. Coraz więcej dorosłych stara się też odkładać na dodatkową edukację dzieci – to zazwyczaj kursy językowe, korepetycje albo zajęcia zgodne z jego zainteresowaniami.

Czas oszczędzania

 

Idealnie jest rozpocząć oszczędzanie już od dnia narodzin dziecka. Doskonały plan dotyczy odkładanie nadwyżki pieniędzy przez okres 19 lat. Jest to oczywiście kwestia indywidualna, to rodzice powinni określić dokładnie swoje potrzeby i możliwości. Ważne jest natomiast, by oszczędności generowane były w sposób regularny. Im kapitał będzie odkładany w dłuższym okresie, tym lepiej.

 

Dobór produktów inwestycyjnych

Świadomość rodziców w temacie oszczędzania na przyszłość swoich dzieci jest coraz większa. Dorośli zdają sobie też sprawę, że nie wystarczy już tylko odkładanie pieniędzy. Konieczne staje się ich inwestowanie. Banki oferują tak wiele dogodnych produktów, dzięki którym jest to możliwe bez ryzyka, że byłaby wielka szkoda, gdyby rodzice rezygnowali z możliwości pomnażania odkładanych środków.

Sposoby inwestowania powinny być dobierane indywidualnie. Ci, którzy liczą na pewny, ale bezpieczny zysk, decydują się na zakładanie lokat czy otwieranie kont oszczędnościowych (banki oferują specjalne konta dla najmłodszych). Inwestorzy, którzy wolą bardziej agresywne formy pomnażania oszczędności przy odrobinie ryzyka, mogą wybrać fundusze inwestycyjne. Wiele zależy też od wartości zebranego kapitału i codziennej sytuacji finansowej rodziców.

Statystyki

Okazuje się, że ponad 60% rodziców wcale nie oszczędza na dobry start w dorosłość swoich dzieci. 30% nabywa polisy na życie albo odkłada do tzw. skarpety. Tylko 10% dorosłych lokuje środki w produkty, takie jak fundusze inwestycyjne czy lokaty bankowe z myślą o swoich pociechach.

Wynika to nie tyle z niechęci zapewnienia godnej przyszłości swojemu dziecku, ile z niewiedzy i braku motywacji. Rodzice uznają, że nie stać ich na oszczędzanie. Ich myślenie podyktowane jest przeważnie nikłą wiedzą na temat produktów inwestycyjnych, które banki oferują specjalnie z myślą o młodym pokoleniu.

Add a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *