Czy można słupek dostosować do współczesnych standardów?
|Jeszcze przed kilkoma dekadami były one synonimem bogactwa i rzeczywiście trzeba było być nieźle zasobnym w pieniądze, by go postawić. Niestety, niemal wszystkie były do siebie podobne, czyli dwukondygnacyjne sześciany bez poddasza. Czasem różniły się dachem – dominowały płaskie lekko pochylone, albo lekko spadziste od środka w formie bardzo płaskiego, czworokątnego, ostrosłupa.
Na szczęście większość pozwoleń na budowę takich domów wiązała się z ich stawianiem poza centrami miast. Mimo to część z nich nadal szpeci podmiejską zabudowę. Niektórzy z właścicieli próbują znaleźć wyjście z tej sytuacji i do najpopularniejszych sposobów należy dobudowanie dachu bardziej spadzistego, nawet z poddaszem.
I tutaj jest najczęściej problem z zachowaniem odpowiednich proporcji, bowiem czasem wychodzą z tego inne dziwolągi – zbyt wysoki dach w stosunku do długości i szerokości budynku. Część z właścicieli gierkowskich słupków próbuje dobudowywać dachy asymetrycznie, natomiast dobudowaną część elewacji wyłożyć innym materiałem, na przykład pionowymi deskami.
Można spotkać w Polsce słupki wyłożone sidingiem elewacyjnym, ale to nie wygląda zbyt dobrze.
Jakie jest zatem wyjście?
Jeśli słupek otoczony jest kawałkiem gruntu o przyzwoitej powierzchni to najlepiej jest z nim wyjść nieco na zewnątrz (zakładając, że zamierzamy dobudować dach bardziej spadzisty). Może to być na przykład dobudowanie werandy na całą szerokość jednej ze ścian budynku do wysokości drugiej kondygnacji z tarasem u góry.
Wtedy dobudowany dach spadzisty można wydłużyć nad taras i podeprzeć go filarami, na przykład drewnianymi lub metalowymi.
Można również wydłużyć dom robiąc dobudówkę na wysokości jednej z elewacji. Ale to i tak nie będzie dobre wyjście, ponieważ z zewnątrz nie zyska on na lekkości.
Najlepszym wyjściem jest jednak poświęcenie drugiej kondygnacji, wyburzenie jej w całości lub częściowo i zamiana jej na poddasze mieszkalne – w ten sposób nie tylko dostosujemy bryłę domu do współczesnych standardów lecz także do lokalnej tradycji budowlanej.
Niektórzy twierdzą, że łatwiejsze i korzystniejsze finansowo jest zbudowanie w danym miejscu nowego domu niż dokonywanie tylko częściowych zmian. To kwestia wyobraźni i kalkulacji kosztów. Warto jest mieć na uwadze to, że takie słupki niejednokrotnie stoją na solidnych fundamentach i posiadają dobrze izolowane ściany piwnic.
Czasem w tuszowaniu nieciekawego architektonicznego wyglądu budynku pomaga odpowiednie nasadzenie drzew w bezpośredniej bliskości.